Kupno Bmw serii 8 - recenzja ogloszen, rady przed zakupem.

[PZ]

Zlom nie zlom, 8ki nie kupuje sie glowa... To nie auto do myslenia, tylko do zabawy.
Widzisz, Guest, moze wlasnie ci co za duzo rozwazaja za i przeciw jezdza tramwajami, podczas gdy inni bawia sie 8kami, az im sie znudzi

[Fatandre]

NO wlasnie. Guest za bardzo mysli i dlatego nie ma e31

[guest]

a moim zdaniem osemke kupuje sie wlasnie jak najbardziej z glowa a osoby o ktorych mowisz po prostu nie stac na takie samochody, ale to nie powod by sie z nich nabijac a tramwaj jak tramwaj - w czasach gimnazjum korzystalem z tego wynalazku codziennie i nie narzekam.

[PZ]

Kazdy z nas sie tramwajami najezdzil, no moze oprocz Kapitana i Pysia... A moim pierwszym autem byl Fiat 126p, kupilem go za pierwsze stypendium na studiach za pilna nauke. Byl super, bo jezdzil !
Jak znam kolegow 8-kowiczow, nie przypominam sobie nikogo, kto temat 8ki przemyslal zbyt gleboko. Ot byla chec szczera, a gdy tylko zebralo sie troche kasy, kupowalo sie co to tam bylo akurat w zasiegu. A potem to juz tak jak pisal wczesniej Willi...

[guest]

bo tez zakup e31 to tak naprawde zadna filozofia, czesci kosztuja "tyle" maja "taka" dostepnosc a spalanie jest "takie a nie inne", stac Cie lub nie z glowa trzeba tylko fajny egzmplarz dobrac, Ty tez nie kupiles pierwszego z brzegu.

[PZ]

Szczerze ? To byl trzeci z brzegu. Zestawienie kolorow bylo takie jak trzeba, to bylo najwazniejsze. Inna sprawa, ze wtedy to wyboru za duzo nie bylo, nie to co teraz... I sztuki jesli byly, to jednak lepsze, bo wszystkie mlodsze

No oczywiscie ze nie kupuje sie auta na slepo, jasna sprawa. Tylko z tym rozwazaniem czy stac czy nie, taki czy jednak poczekac i kupic drozszy itd, to jednak lepiej nie przesadzac, kazdy dzien bez 8ki to dzien stracony (poki sie nie znudzi ).

[guest]

ale kupiles rozsadnie, auto Ci sie nie rozpadlo na dwie czesci, a korbowod bokiem nie wylecial. Co do wyboru to nie wiem bo w czasach gdy kupowales nie wiedzialem nawet jak silnik dziala w samochodzie, ale teraz tez za dobrze nie ma. Dwa najciekawsze egzemplarze (z mojej perspektywy) jakie sie pojawily w ostatnim roku na otomoto to zeszly szybciej niz pomarancze za komuny a tych wartosciowych sztuk jest coraz to mniej.

[Dealerix]

A ktore byly tak atrakcyjne?

[guest]

dla MNIE najatrakcyjniejszy byl szwajcar w szampanskiej skorze i ta za milion zloty fakt, nie widzialem ich na zywo ale obie kosztowaly w okolicach 4 dych i obie poszly jak bulki.

[Camil]

Kupuje sie tez sercem czy czyms tam...tak mi sie wydaje. ;-)

[kapitan_bomba]

Guest, szwajcar ostatnio dostal nagrode za najladniejszy samochod na zlocie w Rybniku, znajomy z Gliwic mi o tym mowil.

[guest]

potwierdzam z tym, ze nagrode za najladniejsze auto zlotu dostalo e30, ta dostala nagrode "grand prix zlotu" cokolwiek by to mialo znaczyc

to jest ten szwajcar za milion, ciekawe co sie stalo z tym szampanskim.

[PZ]

Tam nagrody dostawala ta bordowa manualna, wiec to nic nie znaczy...

Fajnie rece poopadaly tym cieniasom obok. lysy kombinuje, ze jakby tak sprzedac ta blondynke do niemieckiego burdelu, to by moze starczylo... Blondyna sie zastanawia, gdzie ten wlasciciel 8ki, bo tego lysego kmiota z E30 to czas juz puscic w trabe...

[guest]

bordowa dostala nagrode na zlocie Manii a to zlot BTS.
ale posmiewny jestes, ciekawe jakbys skomentowal siebie na tym filmiku gdzie z Twojej para przez grill ucieka :-D nie wiem jak mechanicznie z ta granatowa ale skora jest mietowa, mam pelno jej zdjec lacznie z tymi sprzed 6 lat.

[PZ]

To jest jakas roznica ? Nawet na fotce widac mlodego z golym torsem i lud w t-shirtach z obrazkami, wiec poziom pewnie ten sam...